Triathlete Kaisa Sali: W kierunku spełnienia marzeń na pełnej prędkości — wysiłek i relaks w równowadze

Kaisa Sali (z domu Lehtonen) jest jedną z najlepszych sportsmanek wytrzymałościowych w Finlandii i należy do najwyższej światowej klasy. Na swoim koncie Sali ma zwycięstwo w mistrzostwach Europy oraz srebrny i brązowy medal na mistrzostwach świata. Sali przypisuje swój sukces radosnemu i pełnemu pasji podejściu do życia i sportu, a także uzyskaniu równowagi między wysiłkiem i odpoczynkiem. Zapoznaj się ze wskazówkami Kaisy, jak odnaleźć równowagę między ciężką pracą, treningiem i relaksacją.
Codzienne życie sportowca najwyższej klasy to dawanie z siebie wszystkiego i doprowadzanie ciała do granic możliwości zarówno fizycznie, jak i psychicznie. Jedynym sposobem, aby stać się lepszym to wykroczyć poza swoją strefę komfortu. Treningi i zawody kończy się bez oszczędzania się i z determinacją, by w razie potrzeby przebrnąć przez najtrudniejsze sytuacje. 
Gdy codzienność wypełniona jest pasją, nie zawsze łatwo jest pamiętać, że​ odpoczynek jest tak samo ważny, jak praca. Przecież podczas odpoczynku się rozwijamy. Osoba stojąca na najwyższym podium rzadko jest tą pracującą najciężej. Zwycięzcą zostaje zwykle osoba, która nie tylko ciężko trenuje, ale również dba o swoje ciało. Szczęśliwy i zdrowy sportowiec odnosi sukces.
Znalezienie równowagi pomiędzy odpoczynkiem i treningiem bardzo często przypomina balansowanie po linie. Właśnie się przygotowuję do głównych zawodów w sezonie — Ironman na Hawajach. Sześć dni godzin treningu dziennie w Boulder, gdzie nasycenie powietrza tlenem jest niskie, a temperatura przekracza 30°C, naprawdę pozwala wystawić fińską siłę woli „sisu” na próbę. Muszę zwracać szczególną uwagę na odpoczynek zarówno fizyczny jak i psychiczny. Przestrzegam dziesięciu zasad, które pozwalają mi dzień po dniu zbliżać się do spełnienia moich sportowych marzeń.
Nr 1: Ukochane osoby
Osoby najbliższe pomagają mi odpocząć od świata triathlonu.  Po ciężkim dniu treningu nie ma nic bardziej zachwycającego niż przytulić się do mojego ukochanego i obejrzeć dobry film lub wyjść na kolację z przyjaciółmi.
Nr 2: Warzywa
Podobnie, jak mój program treningów, także moja dieta osiągnęła perfekcję. Najważniejszymi zasadami są regularność i jakość posiłków. Warzywa są najistotniejsze, ponieważ są źródłem ważnych składników odżywczych. Ponadto wspomagają one regenerację mojego ciała, równoważąc zakwaszenie organizmu wywoływane intensywnym treningiem. Codziennie spożywam ponad kilogram warzyw, owoców i jagód. Moje ulubione składniki to borówki, jarmuż i buraki.
Nr 3: Czekolada i wino
Zwracam uwagę, co i kiedy jem. Uważam, że równowaga jest najważniejsza również w diecie. Dlatego co jakiś czas pozwalam sobie na smakołyki. Mały kieliszek wina i kilka kęsów czekolady pozwalają się pięknie zrelaksować.
Nr 4: Wystarczająco snu
Śpię średnio 8 godzin na dobę i codziennie robię sobie krótką drzemkę. Aby sen zapewniał maksimum odpoczynku nie ćwiczę ani nie pracuję późno wieczorem. Staram się również rozluźnić spracowane mięśnie. Na przykład zimny, wieczorny prysznic skutecznie uspokaja organizm w upalne dni.
Nr 5: Poranna pobudka
Biegam codziennie przez około 10 minut. Podczas joggingu rozciągam ciało i rozgrzewam mięśnie. Wyczulam się na sygnały z mięśni i staram się dostrzec wszelkie alarmujące objawy. Uwielbiam bieganie i nie potrafię sobie wyobrazić lepszego sposobu na rozbudzenie się o poranku nowego dnia.
Nr 6: Ćwiczenia na siłowni
Obok właściwego treningu do triathlonu trening mięśni i bieganie są integralną częścią mojego codziennego programu. Tego rodzaju ćwiczenia pozwalają utrzymać moje ciało w dobrej kondycji i uzyskać jego optymalną wydajność podczas pływania, jazdy na rowerze i biegania.
Nr 7: Masaż
Idę na masaż raz w tygodniu. Oprócz tego wieczorami stosuję wałek z pianki i buty do masażu.
Nr 8: Zabiegi na zimno i gorąco
Nic tak nie rozbudza krążenia, jak terapia ciepłem i zimnem Obolałe mięśnie regenerują się szybciej, gdy stosuje się naprzemienne zabiegi zimnem i ciepłem najpierw w basenie wypełnionym lodem, a potem w saunie lub pod natryskiem. Stosuję również terapię ciepłem i zimnem, aby zmniejszyć obrzęk po dłuższym zastoju lub po podróży. Regularnie stosuję zabiegi na zimno, ponieważ udowodniono, że zmniejszają one stany zapalne mięśni i ścięgien.
Nr 9: Nauka i praca biurowa
Wyzwania umysłowe są najlepszą przeciwwagą do treningu fizycznego. Nauka, pisanie lub praca organizacyjna na rzecz zawodów stanowią wyzwanie dla umysłu i pomagają mi pozostać w bezruchu, a jest to bardzo istotne dla odzyskania sił. Z drugiej strony zauważyłam, że nic nie rozładowuje lepiej po wysiłku umysłowym i intensywnej nauce w szkole niż stary dobry trening fizyczny.
Nr 10: Dzielenie się dobrem.
Codzienne życie sportowca wyczynowego jest ekstremalnie egoistyczne i dlatego nic nie daje większej satysfakcji niż podzielenie się czymś dobrym z bliskimi osobami. Bardzo się cieszę, gdy uda mi się zainspirować kogoś do ćwiczeń lub wybrania zdrowej żywności. Jestem również zaszczycona, że mogę reprezentować ruch „Sport dla dobra” i w ten sposób uczestniczyć w pracy charytatywnej. To wszystko mnie uszczęśliwia i pozwala mi czuć się dobrze.
Właśnie tak odnajduję równowagę pomiędzy treningiem i relaksem. Będąc w równowadze czuję się lepiej i co najlepsze, mogę wymagać więcej od siebie i uzyskać więcej od życia.